Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-02-2008, 11:22   #4
Atanael
 
Reputacja: 1 Atanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumny
Dratgar poprawił z lekkim, pobłażającym uśmieszkiem spojrzał na list.
-Nazywam się Ivo Mirce zwany też "Cykadą". Nazywają mnie mistrzem miecza. Nie zgadniesz po co przybyłem czarnowłosy.
W trakcie recytowania listu, który Dratgar i tak znał już na pamięć, na jego twarzy pojawiło się lekkie rozczarowanie. "Miałem nadzieje, że to coś nowego..." Przemknęło mu przez myśl.
-To jak? Wychodzimy na zewnątrz czy wolisz pobrudzić podłogę tej jakże dystyngowanej karczmy?
-Nie widzę potrzeby przedstawiania, bo dobrze wiesz kim jestem i jak mam na imię... Dobrze... Mistrz Miecza mówisz? Zobaczymy czym różnisz się od każdego poprzedniego...
Jego gałki oczne, które nie wykonywały żadnych ruchów, skierowały się wraz z głową w stronę kelnerki i cnotliwego Rycerza, który ruszył jej na pomoc...
-Widzę, że nie będziemy jedyni...
Dratgar dobrze wiedział, że mimo wszystko z niektórymi ludźmi nie ma przelewek. Nie należał do tych, którzy nie doceniali swoich przeciwników, a i fakt że nie miał przy żadnej broni poza sztyletem w bucie, który raczej na niewiele się zda. Szybko zanotował w pamięci rozłożenie stolików, krzeseł i okiennic w pomieszczeniu, starając sobie przypomnieć okolice i przestrzennie wyobrazić sobie gdzie wypadnie, gdyby nastał konieczność użycia okna. W między czasie wykonując kilka gestów palcami na ławie, na której siedział układających się w Znak Yrden.
 
__________________
Amatorzy zbudowali arke noego a profesionaliści Titanica...

Ostatnio edytowane przez Atanael : 14-02-2008 o 22:51. Powód: Dodałem Akcje
Atanael jest offline