Wątek: Psy Wojny
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-02-2008, 20:39   #29
Rainrir
 
Rainrir's Avatar
 
Reputacja: 1 Rainrir ma wspaniałą reputacjęRainrir ma wspaniałą reputacjęRainrir ma wspaniałą reputacjęRainrir ma wspaniałą reputacjęRainrir ma wspaniałą reputacjęRainrir ma wspaniałą reputacjęRainrir ma wspaniałą reputacjęRainrir ma wspaniałą reputacjęRainrir ma wspaniałą reputacjęRainrir ma wspaniałą reputacjęRainrir ma wspaniałą reputację
To było dziwne uczucie, widać było, że atmosfera się zagęszczała.
Wiadome było to, że do świtu mają kilka godzin, najwyżej 5.
*Ciekawe, jak sprawy się potoczą*- pomyślał Karol po czym podszedł, aby sprawdzić swój sprzęt.
*Nono, spory ten kufer, trzeba będzie...*
- Szeregowy Cydzik, weźcie tylko najpotrzebniejsze narzędzia: saperkę, kombinerki, śrubokręt, nie dacie rady tachać tej ciężkiej skrzyni cały czas. Mówi się trudno, trzeba z czegoś zrezygnować...a że z ładunków wybuchowych i zapalników nie możecie, to lepiej zostawcie tu te ciężkie graty.-Powiedział do niego Kapitan O'Riley
*Musze mu przyznać rację*
-Tak jest, Panie Kapitanie- powiedział to, po czym zasalutował, i pozbierał najpotrzebniejsze rzeczy do plecaka, dodając do tego nożyce docięcia drutów kolczastych.

Kończąc przygotowania do misji, usłyszał Kaprala Finebauma
- Max Ritter, sierżant. Pochodzi z Monachium. A wy jak się nazywacie? Chyba dobrze będzie wiedzieć? Żeby nikt się nie pomylił. - Ranger mówił uśmiechając się.

- Herman von Stein - major Wermahtu. Naszych przebrań użyjemy w ostateczności kapralu, albo raczej sierżancie? - Teraz odezwał się Kapitan O'Riley

- Majorze, sierżant Kurtz Apfelbaum się melduje. Sierżant Kurtz apeluje także do majora o zdrowy rozsądek przy konfrontacji z kontrolą faszystów, jako że sierżant Kurz jedyne co może im powiedzieć to Gutenmorgen- Następny był
Milan

-A ja nazywam się Simon Schneider, porucznik 1 Kompanii 29 Batalionu Inżynieryjnego. Ciekawy jestem tego, jakie są dalsze plany, Majorze von Stein.
 
Rainrir jest offline