Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-02-2008, 11:03   #16
maciek.bz
 
maciek.bz's Avatar
 
Reputacja: 1 maciek.bz jest jak klejnot wśród skałmaciek.bz jest jak klejnot wśród skałmaciek.bz jest jak klejnot wśród skałmaciek.bz jest jak klejnot wśród skałmaciek.bz jest jak klejnot wśród skałmaciek.bz jest jak klejnot wśród skałmaciek.bz jest jak klejnot wśród skałmaciek.bz jest jak klejnot wśród skałmaciek.bz jest jak klejnot wśród skałmaciek.bz jest jak klejnot wśród skałmaciek.bz jest jak klejnot wśród skał
Gdy bandyci odeszli Namriel spojrzał krytycznie na swoje rany. Miał ranny bok i plecy, na szczęście z nie takich sytuacji już wychodził. Spojrzał po karczmie. Wszędzie walały się połamane krzesła, wywrócone stoliki i mnóstwo śmieci. Obok niego leżały ciała dwóch bandytów. Dobrze się dziś sprawiłem. - pomyslał. Rozejrzał się po tych, którzy walczyli z bandytami. Wszyscy mieli się raczej dobrze, nie licząc krasnoluda, który chyba dostał jakimś czarem. Pieprzeni magowie. Oni się wszędzie znajdą. Teraz jedynym problemem był ten Zakon Białej Róży. Ci ludzie napadli mnie bezpodstawnie. Działałem tylko w samoobronie, a to chyba jest dozwolone. Wolał nie wspominać o tym, że grałw kości i o trzystu orenach w jego sakwie.
 
maciek.bz jest offline