Wątek: Znany Świat
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-02-2008, 10:23   #43
Elmero
 
Reputacja: 1 Elmero ma wyłączoną reputację
Otworzyły się drzwi wejściowe, przez które natychmiast zaczął, noszony wiatrem, wlatywać śnieg. W drzwiach widać było tylko ciemny kontur, który po chwili wkroczył do środka, powoli odkrywając swoje kształty.
Wyłoniła się postać średniego wzrostu. Długie, ciemne blond włosy starannie wystrzyżone końcówkami dotykały mu ramion, a brodę zdobiła spiczasta kozia bródka. Oczy jego zaś były przepełnione intensywnym błękitem niczym niebo w bezchmurne lato. Jakoże było pioruńsko zimno, przyozdobiony był grubym, długim, eleganckim futrem, spod których wystawały skórzane buty. Na głowie znajdował się gustowny kapelusz z pawim piórkiem. Całokształt kończyła czarna peleryna, a z zza pleców wystawał skórzany futerał z lutnią w środku. Od razu widać, że gość ma dobry, wyrafinowany gust.
-Witajcie szanowne panie oraz zacni panowie! -
powiedział nowoprzybyły swoim melodyjnym, miłym głosem. Nagle zauważył księcia, podszedł do niego pewnym krokiem. A poruszał się zwinnie i z gracją.
-Witaj ekscelencjo!- mówiąc to skłonił się z wyrazami szacunku, utrzymując kontakt wzrokowy i zdejmując kapelusz niemal komicznie prawą ręką zataczając nim łuk od lewej, tuż przy samej ziemi, aż do wyprostowania ręki po prawej stronie, po czym wrócił do pierwotnej postawy
- Jam jest Elmero! Bard jedyny w swoim rodzaju, do usług. Miałem zaszczyt kiedyś występować przed Tobą.

Po czym skierował się w stronę duchownego
- Witaj ojcze Otto. Moje serce raduje się ze spotkania z tak zacnym przedstawicielem Boga!-

Strażników zignorował i zwrócił się do zgromadzonych
- Witam również i was, strudzonych w drogą wędrowców. Nie znam nikogo z was, ale z przyjemnością poznam.

Jakoże blisko było do lady, powiedział do karczmarza[i]
-Karczmarzu podajże jakieś mięsiwo oraz kufel grzanego wina! I jakąś ciepłą kwaterę chciałbym zarezerwować- po czym gospodarz oberży uśmiechnął się po usłyszeniu brzęku monet lecących w jego kierunku. Powiedziawszy, co powiedział, przysunął sobie krzesło i usiadł na przeciwko księcia.
 
Elmero jest offline