Stan Aginona gwałtownie się pogarszał. Zaczynał coraz mocniej krwawić i majaczyć. Mówił bełkotliwie: -Wybaczcie mi..... ja tylko wykonuje rozkazy....
Gdy ruszyliście śladem spalonych odcisków usłyszeliście w oddali ciężkie kroki.
Mablung , który szedł pierwszy ani na chwilę nie zwolnił kroku. Puszcza przerzedzała się przed wami i wkrótce dotarliście do swoistej polany porośniętej głównie niskimi trawami i mchem. Ślady przed wami stawały się coraz świeższe i wyraźniejsze , a w powietrzu dało się wyczuć smród siarki. Gdy dotarliście na polane oczom waszym ukazał się przerażający widok. Oto na jej środku stał wielki demon o czerwonej skórze , mierzący ok 2,5 m , w ciężkiej zbroi i niewielkimi rogami . Stał tyłem do was , więc mogliście ujrzeć wielki czerwony ogon wyłaniający się spod fioletowego płaszcza. Po obu stronach demona stały piekielne ogary o łuskowatej skórze koloru niebieskiego.
Miały wielkie zawijane rogi i krótkie ogony. Nagle ten stojący z lewej strony uniósł łeb do góry i zaczął węszyć. Momentalnie obrócił się w waszą stronę i zaczął groźnie warczeć. Wtedy większy demon i drugi ogar odwrócili się. Czerwonoskóry gigant zaczął coś wykrzykiwać demonicznym głosem w swoim języku , po czym całą trójka rzuciła się w waszą stronę do ataku.
__________________ Here we stand, bound forevermore we're out of this world ,until the end...Here we are, mighty, glorious
At The End Of The Rainbow with gold in our hands... Hammerfall - At The End Of The Rainbow |