Oh... Gdzież moje maniery. - Rzekł zawstydzony. - Witajcie towarzysze, me imię to Arkan Fidelius. Dla przyjaciół Arko. Dziwi mnie jedno... Zastanowiłem się nad mym ostatnim pytaniem i stwierdziłem ,że znam chyba prawidłową odpowiedź... Czy to nie jest przypadkiem sprawdzian naszych umiejętności? A może po prostu szukacie naiwniaków, których łatwo wysłać na wojnę? Ooo nie... Ja tak samo jak towarzysz Destrian domagam się wynagrodzenia za nasze trudy... To wszystko co chciałem powiedzieć... Dziękuję za uwagę nauczycielko Sabriel. - Jak nakazywała duma elfów, ukłonił się i utworzył ręką pokojowy gest. |