Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-02-2008, 20:07   #10
Anubis
 
Anubis's Avatar
 
Reputacja: 1 Anubis jest na bardzo dobrej drodzeAnubis jest na bardzo dobrej drodzeAnubis jest na bardzo dobrej drodzeAnubis jest na bardzo dobrej drodzeAnubis jest na bardzo dobrej drodzeAnubis jest na bardzo dobrej drodzeAnubis jest na bardzo dobrej drodzeAnubis jest na bardzo dobrej drodzeAnubis jest na bardzo dobrej drodzeAnubis jest na bardzo dobrej drodze
Maglor stał opierając się o scianę z zawiniętymi rękoma.

Był to długowłosy elf o jasnej karnacji skóry i długich, białych włosach. Oczy miał koloru czarnego, które nasuwały pogląd o jego beznamiętności. Przez jego ramię przechodził długi elficki łuk, kołczan strzał oraz orzeł.
Ptak miał brązowo-białe pióra i zółte oczy, które łypały na każdego obecnego w tej sali z pewną nutą niezadowolenia.

Maglor słysząc okrzyki jego przyszłych kompanów westchnął cicho i ponownie milczał. Nie chciało mu się wyrywać i pytać o rzeczy, które praktycznie były oczywiste.

Gdy Sabriel odpowiedziała na grad pytań, a po chwili wyszła, elf zaczął cichą rozmowę z jego najlepszy przyjacielem. Kim był ów przyjaciel? Oczywiście był to orzeł. Maglor posiadł tą umiejętność, gdy został druidem. Zaczął rozumieć zwierzęta, co dawało mu duży atut, podczas walki.

W końcu elf się przełamał i przedstawił się krótko.
- Nazywam się Maglor Anwaman " Korona Dębu " - rzekł krótko druid, po czym ponownie siedział cicho. Spoglądał na każdego próbując ocenić z kim będzie mógł się zaprzyjaźnić i porozmawiać. Miał kilka konkretów, lecz po tak krótkim zapoznaniu nie mógł jeszcze nikogo oceniać.

Po tym krótkim przedstawieniu Maglor zaczął rozmyślać o ich najbliższej przyszłości. Co się z nimi stanie i jak będzie wyglądała ich zadanie, czyli wspomaganie ofiar wojen.

A Yrael? Kim on jest? To było jedyne pytanie, które dręczyło elfa.
 
Anubis jest offline