Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-02-2008, 18:40   #39
Cedryk
 
Cedryk's Avatar
 
Reputacja: 1 Cedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputację
Felix powoli zajął się rozbijaniem obozu, opodal niego przysiadł zrezygnowany Heinrich. Całkowicie załamany siedział wpatrując się tępo w śnieg. W obozie panował typowy rozgardiasz, Piona z dowódcą zajęli się rozpalaniem ognia z chrustu, który znajdował się najbliżej. Niespiesznie im to szło. W pewniej chwili „Wilk” zaczął chodzić po obozie w pobliżu Felixa, coś pod nosem mrucząc do siebie. Zajęci przywódcy nie zauważyli, iż jeden z ich podkomendnych obija się, lecz nie uszło to uwadze reszty patrolu, powoli praca w obozie zamierała. Po chwili do Felixa doleciały ciche słowa Heinricha.

-Po co to wszystko kurwa, dla czego, na nic.

Nagle zobaczył pracującego Felixa, który cały czas bacznie się przyglądał „Wilkowi”.
Szybki krokiem zbliżył się do niego.

- Kurwa, po co to wszystko, i tak zginiemy wszyscy to twoja sprawka zabiję. - to wykrzyknąwszy wyszarpał miecz z pochwy.

[rzut k10 potem deklaracje i odpowiednie rzuty do walki]
 
__________________
Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę.
Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem.
gg 643974
Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975
Cedryk jest offline