- Kawałek historycznego złomu... - troll spojrzał na mężczyznę w skórzanej kurtce. - Jasne, że historycznego, ale bardzo, bardzo cennego. Zawiera kilkanaście plików, które mają dla mojego zleceniodawcy bardzo dużą wartość.
- Jak dużą? - Shayna zmrużyła oczy wpatrując się w obu nieznajomych.
- 10 000 ¥
- Na głowę?
- Dla was do podziału. Oczywiście kupowanie dysku pokrywa mój klient, zatem są to czyste pieniądze.
Dziewczyna słuchała. Pozostali towarzysze ważyli słowa dopiero co usłyszane, choć ich waga w konkretnej walucie znacznie wzrosła.
- Dan spytał o punkt zaczepienia. Coś, co nam może pomóc. Widzę, że ten napis na dysku jest ważny. Co to jest?
- To...- gruby paluch trolla spadł na klawiaturę i nad stołem pojawiło się zbliżenie napisu - ... jest właśnie słynna Carrion Session z 48 roku, znaczy 2048. Jak mówiłem, nie ma takich dysków wiele, by powiedzieć, że jest tylko jeden. Tylko jeden oryginalny. Zawiera materiał na ostatnią płytę nagraną przez JetBlacka - jednego z najbardziej liczących się muzyków tamtego okresu. Można powiedzieć, że trochę ekscentrycznego.
Holograficzny napis zniknął a jego miejsce zajęła projekcja jakiegoś teledysku.
[MEDIA]http://www.youtube.com/watch?v=JOfFqZDnl5c&feature=related[/MEDIA]
- Facet miał osobowość, miał to coś w sobie. Teraz po nim pozostało tylko ten dysk. I to on musi wrócić do mnie z zapewnieniem, że nikt nie ma nagranego z niego materiału.
Kolejne klipy, zdjęcia, fotki i montaże przewijały się przez holograficzną projekcję zamieniając przez kilka minut pokój w przestrzeń wypełnioną JetBlackiem.
__________________ ...and the Dead shall walk the Earth once more
_. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : ._ |