Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-02-2008, 23:18   #137
Durendal
 
Reputacja: 1 Durendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputację
Fenn na słowa Samuela zareagował spokojnie. Wstał i wbił wzrok w ciemność. Hmm to faktycznie ognisko. Chętnie poszedłby sam sprawdzić co się tam dzieje. Ale najwyraźniej Samuel miał zamiar iść i nie wyglądało by od tego odstąpił. A obóz nie mógł zostać bez opieki przynajmniej jednej osoby wprawionej w walce. Zgłoszenie Wallace'a było dla niego niespodzianką. Hmm nie spodziewał się po nim takiej odwagi. Ale wystarczył jeden rzut oka żeby Reyfu nabrał poważnych obaw. Mężczyzna wyglądał na podnieconego i trochę za bardzo niecierpliwego. Reyfu popatrzył na niego z obawą. Młodzik i żółtodziób do tego najwyraźniej narwaniec. A to niebezpieczne połączenie. Reyfu westchnął. Widział mnóstwo takich. Niewielu przeżyło dłużej niż do pierwszej walki. Cóż trzeba przynajmniej spróbować przemówić mu do rozsądku.
-Wallace.-Zaczął Reyfu stanowczym głosem- Idziesz na rozpoznanie, nie walczyć. Pamiętaj o tym. Wasze zadanie to iść, popatrzeć i wrócić, najlepiej tak żeby was nie zauważyli. Na pewno rozstawili warty, jeśli nie będziesz ich widział to nie znaczy że ich nie ma. To znaczy że rozstawili je cholernie dobrze. Nie próbuj sztuczek z rzucaniem kamyków i tym podobnych bo osiągniesz tyle że straże staną się czujniejsze. Myśl zawsze dwa kroki do przodu, zachowuj spokój choćby nie wiem co i miej oczy dookoła głowy. I nie graj bohatera. Jeśli was zauważą to po prostu uciekaj. Nie przejmuj się Samuelem, po ciemku i tak byście się pogubili a w pojedynkę łatwiej zgubić pogoń. Jakbyś nie miał już siły albo możliwości do ucieczki, masz ten swój gwizdek gwiżdż długie sygnały z krótkimi przerwami, pójdę po Ciebie. Gdyby ścigali Cię aż do plaży, to zanim wybiegniesz z lasu zagwiżdż krótko 3 razy żebym nie wpakował Ci przez pomyłkę bełtu w bebech. Jeśli nie wywołacie alarmu to wracając też odezwijcie się zanim się zbliżycie. Nerwowe ruchy nie służą mechanizmowi spustowemu kuszy. Idźcie i nie dajcie się głupio ubić, dobra?
Ostatnie zdanie skierował do obu zwiadowców. Miał złe przeczucia. Ale pozostawienie tego ogniska bez żadnej reakcji mogło sie skończyć tragicznie.
 
__________________
Oj Toto to już chyba nie jest Kansas...
"Ideologia zawsze wynika z przyczyn osobistych, ja nie podaję wrogowi ręki chyba, że chcę mu połamać palce"
Durendal jest offline