Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-02-2008, 13:01   #372
Glyph
 
Reputacja: 1 Glyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwu
Torin
Chłopak rozglądał się gorączkowo, gdy dotarli wreszcie do wozu.
-Czy to aby to miejsce?-szepnął zdenerwowany, tak jakby w pobliżu istniał jeszcze jakiś pojazd z czarną plandeką.-A jeśli strażnicy wrócili z przerwy. Mogli jeno pójść sie ogrzać, przecie nie zostawiliby. Pilnowali. Przecie skrzynia.-urywki zdań wydobywały się z jego ust. Co chwila wtórował im cichy jęk, powodowany pohukiwaniem sów, lub głośniejszym śmiechem w oddali. Naraz zamilkł uświadomiwszy sobie, że w pierwszej kolejności może ich wydać jego gadanie.

Uspokoił się dopiero widząc Zieleńszą całą i zdrową. Z głośnym świstem wypuścił powietrze z płuc, oddychając z ulga. Z ciekawości spojrzał w wnętrze wozu. Stojąca w głębi wozu skrzynia nęciła.
-Wejdźmy do środka.-zaproponował przytomnie-Jeśli kto przejdzie tędy i nas zauważy, będziemy mieć nieliche kłopoty.
 
Glyph jest offline