Od tworzenia koxów w drużynie mam jednego koleżkę i mi wystarczy. O odgrywaniu nie ma najmniejszego pojęcia (i jest zupełnie pod tym względem niereformowalny), za to zna dwa podstawowe podręczniki (gracza i MP) na pamięć :P
Natomiast Czarownik Miecza dobry jest dla mieszanki osoby grającej woj/mag, która nie chce przestać na 1 poziomie wojownika, tylko po to, żeby mieć możliwość używania miecza i jeden dodatkowy atut.
Grałem nim co prawda tylko dwie sesje, ale sprawdzał się jakoś