Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-02-2008, 20:30   #33
Raven_58
 
Reputacja: 1 Raven_58 nie jest za bardzo znany
Sabriel wyszła wolnym krokiem na zewnątrz.Gdy wyszliście za nią,zobaczyliście,że rozmawia z jakimś zakapturzonym magiem.Ten na białej szacie miał wyhaftowaną siedmioramienną gwiazde koloru złotego.Inni zakapturzeni magowie mruczeli zaklęcie z uniesionymi kosturami i dłońmi.Podtrzymywali tym samym błękitną bariere okalającą okrągły budynek i dziedziniec.Przez zaklęcie mogliście zobaczyć sylwetki walczących.Co jakiś czas coś wybuchało,ktoś krzyczał.Sabriel,gdy skończyła rozmawiać,podeszła do was i gestem kazała iść za sobą.Powiedziała,gdy ruszyliście w stronę bramy przez którą wychodziło się z ogrodu:
-Za chwilę ja i Alesion opuścimy bariery.Ale tylko na kilka sekund.Musicie dotrzeć do zamku.Tam dostaniecie kolejne rozkazy.
Elfka otworzyła brame zaklęciem i odsunęła się,mrucząc zaklęcia.Bariera znikła,a zaklęcie Sabriel wyrzuciło was poza dziedziniec Świątyni.Zaklęcie znów aktywowano a atakujący magów wojownik odbił się od niego i poleciał na pobliski budynek.W ostatniej chwili uskoczyliście przed kulą ognia,którą cisnął w was demon stojący obok dwóch pozostałych.Musieliście walczyć.
 
Raven_58 jest offline