No czemu zawsze ja, no dlaczego. Kurza twarz teraz zamiast wesołej rozpierduchy potworów czeka mnie dostarczanie listów. Choć w sumie jeśli by się zastanowić to ceny usług wtedy nie spadną, a i grosza może sypnął - rozważał w myślach -List trzeba donieść, bo leży to w naszym interesie. Jeśli tego nie zrobimy miliony potencjalnych klientów będzie wąchać kwiatki od spodu. Mniej klientów i tyle samo zabójców potworów zaowocuje mniejszą zapłatą za usługi. A tego chyba nikt z nas nie chce. - odparł do reszty
Podszedł do smoka i wsadził do skrytki wszystkie znalezione przedmioty. Wszedł na grzbiet maszyny i przeliczył pozostałe bełty. |