Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-02-2008, 19:01   #24
Chrapek
 
Chrapek's Avatar
 
Reputacja: 1 Chrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłość
Battlestar Athena, CIC

- Sir, kapitan Aranil melduje zakończenie testów Vipera. - Selin podszedł do pułkownika - Jesteśmy gotowi do manewrów.
- Pierwszy stopień gotowości, poruczniku. - pułkownik oparł się ciężko o stół taktyczny.
- Tak jest - Selin wziął do ręki słuchawkę interkomu - Stanowiska bojowe! Stanowiska bojowe! Wszystkie pokłady, wszystkie sektory, pierwszy stopień gotowości! To są ćwiczenia! Powtarzam...

Battlestar Acropolis, CIC
- Panowie, chce byście ustawili w 3/4 naszych zabawek broń treningową. Nigdy nie można całkowicie pozbywać się prawdziwej broni obronnej. Jednak i te statki, które będą z ostrą amunicją, będą walczyć. Uderzymy całą naszą siłą.- Admirał przeszedł do stołu taktycznego.
- Zrobimy tak - Są od nas szybsi i zwrotniejsi, ale przygrywają w doświadczeniu. Trzeba ten atut wykorzystać na maksa. Ustawimy Vipery w romb w stosunkowo zwartym szyku i go nie rozluźniamy nawet na sekundę. Tak stworzona ścianą ruszymy ławicą do przodu. Młody pilot nie będzie miał tu do czynienia z pojedynkiem viper vs viper, gdzie jego jest szybszy i zwrotniejszy. W tym momencie całkowicie zniwelujemy ich atuty. Uderzamy ścianą, której nie rozwalą tak łatwo. W rzeczywistej walce z Cylonami nie miałoby to miejsca, bo cylon nie boi się śmierci przy zderzeniu czy wejściu w ogień o szerokim promieniu rażenia. Jednak my tu mamy do czynienia z młodzikami, którzy lecąc wprost na przeciwnika, całkiem prawdopodobnie spanikują. 1/3 naszych viperów, te które są z ostra amunicją, dać trzeba na zewnętrzną linię.Dobra wszyscy na swoje stanowiska. Przygotować się do wystrzelenia viperów zaraz po skoku. Wszystko ma być jak w zegarku, panowie. Jak to powiedział kiedyś mądry człowiek. "Każdą rzecz wykonujmy jakby była ostatnią w naszym życiu".
Wszyscy zajęli swoje stanowiska. Gdy vipery były gotowe padł rozkaz:
- Skok!
Przestrzeń wygięła się wokół wysłużonego okrętu, który zniknął nagle w upiornym błysku.

Battlestar Athena, CIC
- Sir, kontakt na dradis'ie! To Acropolis! Są dwa kilometry od nas... - na ekranie zamrowiło się od nowych kontaktów - Wypuszczają Vipery, sir.



- Kontynuować według planu - odpowiedział pułkownik patrząc się spokojnie na rozplanowanie taktyczne.
- Aye - Selin podniósł słuchawkę interkomu - Wystrzelić grupy uderzeniowe Alfa, Epsilon i Tau.
- Przygotować uderzenie z dział burtowych.
- Działa burtowe raportują namierzenie celu, sir.
- Ognia!

Battlestar Acropolis, CIC

Komandor patrzył z niedowierzaniem na ekran dradis'u z którego nie można było nic wyczytać.
- Maskują się - powiedział w końcu do admirała - Musieli wypuścić je od zasłoniętej strony. Poza tym zakłócają odczyt swoim ECM. W praktyce cholera wie, ile eskadr wypuścili...
- Admirale, salwa! - krzyknął oficer taktyczny - Rakiety, dwadzieścia sekund do uderzenia!
Rzeczywiście, na dreadis'ie pojawiły się punkty symbolizujące rakiety, zbliżając się nieuchronnie do Acropolis.
- Zwrot na burtę! Wyrzutnie przeciwlotnicze na automat, ognia!

Grupa bojowa Alfa
Vipery Mark IX


Wykorzystując swoją zwiększoną szybkość, zaczajone w cieniu Atheny Vipery czekały na swój moment. Plan rzeczywiście był dosyć przebiegły. Athena wystrzeliła z dział burtowych - ale, wbrew pozorom, nie ze wszystkich. Vipery zajęły miejsca brakujących pocisków, co na dradis'ie Acropolis wyglądało jak pełna salwa burtowa.
- Alfa lider/Atena, mamy tutaj symulowany ostrzał z działek przeciwlotniczych Acropolis!..



Wykorzystując chaos, jaki zapanował przy burcie Acropolis, grupa uderzeniowa znalazła się w bardzo dogodnym do ataku miejscu.
- Alfa/Athena, jesteśmy na miejscu. Straty, zero...

Grupa bojowa Epsilonu
Vipery Mark VII


Epsilon, siłą rzeczy musiała się zająć myśliwcami wroga.
- CAG/Athena, myśliwce wroga idą do nas w szyku romboidalnym. Uwaga, piloci, przygotować się do uderzenia!
Romboidalny zwarty szyk wbił się w luźną ławicę Viperów Atheny jak w masło. Młodzi piloci ustępowali w boju zdyscyplinowanym myśliwcom Acropolis, które niczym czołg sunęły w kierunku Atheny.
- Athena/CAG - w słuchawkach odezwał się głos pułkownika - Trzymajcie się; grupa Tau wkracza do akcji.
Trzymana dotąd w obwodzie grupa Raptorów, wyposażonych w rakiety przeciwlotnicze wyskoczyła zza Atheny i skierowała się do walki. Symulowane wystrzały rakiet spowodowały rozbicie formacji Viperów Acropolis i zatrzymanie ich pochodu.

Battlestar Athena, CIC

- Sir, otrzymujemy koordynaty od grupy Alfa.
- Przygotować symulowane uderzenie nuklearne.
- Aye - Selin raz jeszcze podniósł słuchawkę interkomu - To jest rozkaz nuklearny. Załadować wyrzutnie dwa, trzy i cztery nuklearnymi pociskami przeciwokrętowymi.
Przez chwilę czekał na potwierdzenie.
- Wyrzutnie załadowane, sir.
- Uzbroić.
Selin podszedł do do stołu taktycznego i razem z pułkownikiem umieścili w stacyjkach swoje klucze.
- Na trzy - powiedział pułkownik - Raz, dwa, trzy! - jednocześnie przekręcili znajdujące się w nich klucze.
- Głowice uzbrojone.
- Ognia!

Przestrzeń pomiędzy battlestarami

Trzy symulowane echa głowic nuklearnych pojawiły się na draedis'ach Viperów. Grupa Acropolis wykonała zwrot w kierunku przechwytującym. Tak samo i obrona przeciwlotnicza leciwego okrętu nie szczędziła ognia.Tu jednak zadziałały Mk IX schowane za Acropolis. Ujawniły się w krytycznym momencie, rozdzielając uwagę obrony przeciwlotniczej pozorowanym atakiem. Dwie głowice zostały zestrzelone, trzecia wbiła się w kadłub Acropolis, zanim obrona zdążyła zareagować.

Battlestar Acropolis, CIC



- Sir, dostaliśmy jedną głowicą. Pokłady raportują symulowane przebicie kadłubu, uszkodzenie pokładów od dwadzieścia, do dwadzieścia trzy, uszkodzenie elektryki. Straciliśmy też jeden silnik.
- Co z Viperami?
- Na razie dają sobie radę. Próbują się formować na nowo.

Przestrzeń pomiędzy battlestarami

Istotnie, Vipery Acropolis przegrupowały się i sformowały na nowo swój romb. Aranil, również przegrupował swoją grupę uderzeniową, i zaatakował w bardziej uporządkowanej formacji.
- Alfa dwa do dowódcy, zdaje się, że nie zamierzają nam ustępować.
- CAG/Alfa dwa, trzymać kurs.

[media]http://youtube.com/watch?v=ISsH5_BQVoE[/media]

Dwie formacje zbiły się ze sobą. Vipery zakotłowały się ścierając się ze sobą w symulowanym ogniu.
Nagle w głośnikach zaterkotał znajomy odgłos karabinku maszynowego.
- Mają ostrą amunicję! - krzyknął ktoś, po czym piloci usłyszeli w słuchawkach stłumioną eksplozję.
CAG wpatrywał się zmartwiały z przerażenia na płonące, rozpadające się szczątki Viper'a jednego z jego pilotów...
 
__________________
There was a time when I liked a good riot. Put on some heavy old street clothes that could stand a bit of sidewalk-scraping, infect myself with something good and contageous, then go out and stamp on some cops. It was great, being nine years old.

Ostatnio edytowane przez Chrapek : 25-02-2008 o 19:13.
Chrapek jest offline