Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-02-2008, 13:40   #27
Maju
 
Maju's Avatar
 
Reputacja: 1 Maju jest godny podziwuMaju jest godny podziwuMaju jest godny podziwuMaju jest godny podziwuMaju jest godny podziwuMaju jest godny podziwuMaju jest godny podziwuMaju jest godny podziwuMaju jest godny podziwuMaju jest godny podziwuMaju jest godny podziwu
Szaman stojący z tyłu poczuł wzbierający wiatr i zobaczył szybko przemieszczające się chmury na niebie. W chwilę później słychać było grzmot i z chmur uderzyła błyskawica , która uderzyła w największego z demonów. Bestia została trafiona prosto w klatkę piersiową . Demon ryknął z bólu i złapał się za spalone miejsce na swojej zbroi. Był poważnie ranny , ale nadal próbował walczyć. Z serią gniewnych słów w swoim języku , wciąż trzymając się za ranę , której spod zbroi nie było widać , rzucił się wolnym , ociążałym biegiem w stronę szamana. Krasnolud zamachnął się na bandę impów. Jego cios trafił dwa z nich. Pierwszemu całkowicie zmiażdżył czaszkę a drugi trafiony z mniejszym impetem został odrzucony na dwa metry w tył , lecz po chwili podniósł się i zaatakował krasnoluda jedną ręką , uzbrojoną w ostre pazury , gdyż druga była najwyraźniej wybita. Nim druid zdążył wypowiedzieć prośbę do ziemi dopadły do pozostałe dwa impy. Pierwszy z nich dotkliwie ugryzł go w prawą łydkę , a drugi odbił się na nogach , podskoczył na wysokość nocnego elfa i zamachnął się pazurami w kierunku jego twarzy. Jego pazury lekko musnęły jego policzek i wąska strużka krwi zaczęła ściekać po twarzy Mablunga. Liściasta postać w końcu ściągnęła ogara piekieł ze swojego towarzysza i teraz oba golemy natury były zajęte walką z nim.
 
__________________
Here we stand, bound forevermore we're out of this world ,until the end...Here we are, mighty, glorious
At The End Of The Rainbow with gold in our hands...
Hammerfall - At The End Of The Rainbow
Maju jest offline