Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-02-2008, 20:10   #173
Zak
 
Zak's Avatar
 
Reputacja: 1 Zak wkrótce będzie znanyZak wkrótce będzie znanyZak wkrótce będzie znanyZak wkrótce będzie znanyZak wkrótce będzie znanyZak wkrótce będzie znanyZak wkrótce będzie znanyZak wkrótce będzie znanyZak wkrótce będzie znanyZak wkrótce będzie znanyZak wkrótce będzie znany
Anzulewicz patrzył ze wściekłością na Vasqesa.
-„Chędożony zdrajca… Nasze ostrza jeszcze się skrzyżują, obiecuję ci to!”- zagroził w myślach mężczyźnie.

Gabriel wykorzystał go do własnych celów. Anzulewicz nie potrafił wybaczyć takiej zdrady.

Z zadumy wyrwał go Bolko, proponujący pakt przeciwko krzyżakowi.
Dla Gregora była to misja największej wagi. Liczyło się tylko zabicie krzyżaka.

-Jestem gotów stanąć do walki razem z wami, waszmoście.- powiedział patrząc na Sokolnika i chowając swój rapier- Mogę zaoferować pomoc mojego rodzinnego miasta w walce z krzyżakami. Może nasza armia nie jest tak liczna jak wasza, lecz dysponujemy ogromnymi zasobami żywnościowymi, które powiększają się z każdym dniem przez naszą gospodarkę rolną.
A jak wiadomo, bez żywności i innych zapasów wojny nie da się wygrać. Myślę jednak, że nie powinniśmy rozmawiać o tym tutaj-
kiedy skończył mówić przeniósł swój wzrok na Gabriela.
-Chcę mieć także pewność, że nasz sojusz nie zakończy się atakiem na plecy, któregoś z nas…- ostatnie zdanie wypowiedział stanowczo zachowując poważną minę. Chciał mieć pewność, że sytuacja z wierzy się nie powtórzy.
 
Zak jest offline