Wątek: Czarny krogulec
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-02-2008, 19:34   #28
Salazar
 
Salazar's Avatar
 
Reputacja: 1 Salazar ma z czego być dumnySalazar ma z czego być dumnySalazar ma z czego być dumnySalazar ma z czego być dumnySalazar ma z czego być dumnySalazar ma z czego być dumnySalazar ma z czego być dumnySalazar ma z czego być dumnySalazar ma z czego być dumnySalazar ma z czego być dumnySalazar ma z czego być dumny
"-Wyruszmy. Zamiast stać i przekomarzać się lub wymyślać nowe decyzje stańmy naprzeciw naszego wyznania. A ty druidzie jesteś chyba lepszy niż niewart zaufania łotr, taki jak ja. Lepszy rydz niż nic."
Kieruję swe kroki powoli do wyjścia i mówię odwrócony tyłem do reszty: "-Gościniec czeka. Zobaczymy co nam zgotował."
Idę powoli w stronę wyjścia. Nie oglądam się za siebie i wychodzę na świeże powietrze. Zaduch Domu Rady mi nie służy. Muszę mieć miejsce na oddech. Myślę. Po latach niewoli mam jakiś uraz do zamkniętych pomieszczeń.
Staję w holu koło drzwi i nasłuchuję głosów z sali. A nuż usłyszę coś niepochlebnego na swój temat.

Wychodząc daję druidowi znak, żeby nie kłopotał się tym co robię. Znakiem jest przytknięcie palca do warg. Używam do tego blefu tak żeby wyglądało jakbym chciał się podrapać, a sam znak daję dopiero jak druid zwróci na mnie wzrok.
 
__________________
Oto pięść moja. Zna ją świata ćwierć...
Kto ją ujrzy, ujrzy swoją... śmierć...

GG: 953253

Ostatnio edytowane przez Salazar : 28-02-2008 o 19:48.
Salazar jest offline