Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-03-2008, 12:01   #44
Geralt z Rivii
 
Reputacja: 1 Geralt z Rivii ma z czego być dumnyGeralt z Rivii ma z czego być dumnyGeralt z Rivii ma z czego być dumnyGeralt z Rivii ma z czego być dumnyGeralt z Rivii ma z czego być dumnyGeralt z Rivii ma z czego być dumnyGeralt z Rivii ma z czego być dumnyGeralt z Rivii ma z czego być dumnyGeralt z Rivii ma z czego być dumnyGeralt z Rivii ma z czego być dumnyGeralt z Rivii ma z czego być dumny
Wiedźmin spojrzał na nią zdziwiony. Nie sprawiła mu bólu, ale zaskoczyła. Wynurzyła sie nagle z ciemności i uderzyła go w twarz. Spojrzał na nią z wyrzutem i mocno, bez słowa, ściskając Nil za ramiona usadził ją na klaczy. Sam wsiadł i ruszyli galopem na północ.
-Jeszcze jeden taki numer, a przysięgam, że ją zostawię-myślał wzburzony Yerald.-To, że zesłali ją bogowie w żaden sposób jej nie usprawiedliwia-ciągnął.
Gdyby nie wzburzenie wiedźmina, może zwróciłby uwagę na piękną scenerię roztaczającą się naokoło. Mimo, że było południe, promienie słońca ledwo przedostawały się przez rozłożyste gałęzie drzew i wszędobylskie krzaki. Wszędzie było słychać śpiew ptaków, a jeśli się lepiej przyjrzeć, można było dostrzec młode daniele, zające, czy łasice. Sielski krajobraz. Idealny na ustronny spacer, czy piknik. Idealny, by kogoś śledzić.
 
Geralt z Rivii jest offline