Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-03-2008, 21:21   #30
Blady
 
Blady's Avatar
 
Reputacja: 1 Blady to imię znane każdemuBlady to imię znane każdemuBlady to imię znane każdemuBlady to imię znane każdemuBlady to imię znane każdemuBlady to imię znane każdemuBlady to imię znane każdemuBlady to imię znane każdemuBlady to imię znane każdemuBlady to imię znane każdemuBlady to imię znane każdemu
Gdy tylko skończyła się uczta, Drax wyszedł z lasu i wsiadł do karety. Jak zwykle nie zamienił ani słowa z towarzyszami, jednak cały czas w myślach rozmawiał z Vaxtorem.
Teraz nic nam nie grozi więc będziesz siedział na moim ramieniu przez cały czas podróży.
Oczywiście mój Panie.

Elf, cały czas zakrywając swe zmasakrowane usta, bacznie przyglądał się towarzyszą z pod kaptura. W głowie maga roiło się od zagadek. Przez całą podróż rozmyślał o swojej księdze czarów o której opowiedział mu Vaxtor. Gdzie ona może teraz być? Ciekawe czy ktoś jej teraz używa. Jak by tu zdobyć nową księgę. Przecież na to trzeba sporo złota.
Ale księga nie była rzeczą która go najbardziej interesowała.
Czemu ten kupiec wydaje na nas tyle kasy. To przecież człowiek, na pewno będzie chciał rekompensaty za uratowanie życia i czas spędzony w jego luksusach.
Przydała by mi się maska, aby zakryć me zranione usta. Nie będę o nic prosił tego człowieka. Taka maska musi być zrobiona przez elfa. Czuje się jak głupiec cały czas zakrywając swe usta. Gorzej jednak by się czuł gdyby każdy z obecnych widział wszystkie blizny i rany z których ciągle, do końca jego dni będzie spływać ropa i krew.
Po paru godzinach podróży, gdy wóz zatrzymał się Drax stanął przed wielkim, bogato zdobionym domem.
No tak. Tego mogłem się spodziewać. Plugawa żmija bogaci się na biedocie innych istot. Przecież to człowiek. Na nic innego go nie stać. tylko człowiek potrafi wykarczować cały las żeby zrobić z niego meble do najbogatrzych domów.
Vaxtor. Przeleć się wokół domu i sprawdź okolice. Potem poleć do miasta za tym kupcem i obserwuj co tam będzie robił. Tylko dyskretnie, tak żeby Cię nie zobaczył. Co pół godziny masz przylatywać na taką odległość żebyśmy mogli się komunikować. Masz na siebie uważać.
Gdy kruk odleciał sprawdzić teren Elf robił wszystko to co reszta jego towarzyszy. Został bez możliwości porozumiewania się z innymi, ale w zamian może się dowie co ten człowiek planuje.
 
Blady jest offline