Wiecie. Co do tego kto powinien mieć jaką pozycję w Młotku, to można latami polemizować.
Ja jednak proponuję zostawić to tzw. "Prawo po stronie szlachcica" bo z prawem ludzkim rzeczywiście tak jest i to własnie tworzy ten klimat Warhammera. Jeśli chodzi zas o prawo boskie, to nikt nie wie jakie bogowie w danej chwili będą mieli kaprysy. Choć rzeczywiście z tego jak opisuje się Panią Jeziora, to stoi ona bardziej za prawem ludzkim. Swoją drogą zaznaczam, że Młotek to nie D&D, gdzie co drugie zwierze będzie nasiąknięte Boską mocą.
Myślę że Cedryk powinien mieć w historii niezły powód aby zasłużyć na taką ochronę
PS. Dobrze, że zrobiła się ta chwilowa przerwa. Ochłonąłem sobie, i teraz znowu myślę jak Abrahim.