Cytat:
Pytam się PO CO psion ma takie same umiejętności jak mistrz oczarowywań, no może nie takie same ale czary są niezwykle podobne a efekt jest potężniejszy.
|
Jak to "po co"? Chociażby ze względów fabularnych, w całkowitym odejściu od mechaniki. Jak chcę grać psionem to gram psionem, a nie mistrzem oczarowywań, psionika to moc wypływająca z umysłu, Sztuka jest czymś w rodzaju energii do uformowania. To zupełnie odmienne koncepcje postaci, a to że umiejętności są do siebie zbliżone podyktowane jest częściowo prawami rynku. Wizardsi stworzyli psionikę jako alternatywę dla magii, ale równocześnie wydali masę dodatkowych podręczników. Nie uważam mnogości klas za zbytek, a wręcz przeciwnie, zawsze lepiej mieć w czym wybierać.
Pozdrawiam