Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-03-2008, 18:52   #128
Mira
Konto usunięte
 
Reputacja: 1 Mira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputację
Tiba patrzyła oniemiała na szeregi drewnianych żołnierzy. W tym momencie przyszło jej do głowy pytanie: czy najlepszym wyjściem nie byłoby puścić całego dworku z dymem? Joanna i tak była raczej ukryta gdzieś pod nim, jeśli w ogóle znajdowała się w tym wymiarze... Lupuska po chwili zastanowienia odrzuciła jednak pomysł, gdyż miał on jeden zasadniczy mankament – póki co ona, Skaczący, oraz Tomek byli w środku.

Choć potężne ciało Crinosa rozpierała energia i chęć działania, poczuła jakby ktoś wylał jej na głowę wiadro zimnej wady. Przeciwników było tylko więcej i więcej... wyrastali z podłogi niczym grzyby po deszczu w lesie. Jeśli rzucą się na nich grupą... nie będą mieli szans.

- Musimy się wydostać, albo przynajmniej znaleźć jakieś ciasne miejsce, żeby te pluskwy nie mogły nas zaatakować na raz. – warknęła ostro, ani na moment nie przestając przyglądać się wrogom.

Czekała w napięciu na każdy ich ruch, by w razie potrzeby odeprzeć atak. Raz tylko rzuciła spojrzenie na Tomka, chcąc upewnić się, że jest cały, a potem na przewodnika.

- N'sakla... tam, gdzie ty, tam i ja. – dodała jeszcze, oczekując na decyzję Lupusa.
 
__________________
Konto zawieszone.
Mira jest offline