Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-03-2008, 18:19   #17
Hertion
 
Reputacja: 1 Hertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znany
Wiecie co, chciałem wam wytknąć błędy, jeśli chodzi o grę w sesji. Ja też robię błędy, ale się na nich uczę, więc chcę byście to zapamiętali.
Od początku, któryś z was zaczął się nam spowiadać niczym w kościele co zrobił, za co siedzi i kim dokładnie jest. Potem wszyscy za nim. Sznurkiem. Nie! Takiego czegoś nie róbcie, kto normalny mówi wszystko współwięźnią. Morderca z NY załóżmy. Czy on przyjdzie do baru gdzie nikogo nie zna i zacznie wrzeszczeć że to on zabija całe rodziny? Że jest psychopatą? Unikajcie takich postów. Następną rzeczą jest wasza postawa w trakcie akcji na stołówce. To była kompletna żenada. Wacko stawia sie całej grupie grożąc im śmiercią. Super-man się znalazł... potem Kane dobrze zrobił że się schował. To pasuje do charakteru jego postaci. Ja wstałem i przyłączyłem się do sprzeczki bo moja upierdliwa postać tak ma. Zawsze taka była i taka będzie. Umieściliście coś w KP, to musicie to ciągnąć. Załóżmy Wacko jest gladiatorem i ma skill łyżeczka. To rozumiem że się postawi. Jeśli jednak Wacko jest monterem to ma po ptokach. I dalej się stawia. Ludzie! To jakaś paranoja! Dobrze... następna sprawa - wychodzimy na plac. Kane w ciągu kilku sekund obmyślił genialny plan ucieczki. Trzeba pisać kiedy sie obmyśla i planuję. Nie tak hop-siup i wszystko mam wymyślone. Moja postać rozmyślała przez wszystkie moje posty o ucieczce i jeszcze plan nie jest dopracowany. Kilka dni minie zanim zostanie dopieszczony o szczegóły, a co dopiero wejdzie w życie. To mi się wydaję trochę... raczej bardzo naciągane. Chyba że Lio dał ci skill plany w ciągu sekundy . Bardzo zaintrygowała mnie też postawa Zera. Zero wszystko ma gdzieś. Poszedł sobie i nawet mu wisi czy zginie czy nie. To po co gościu bierzesz się do sesji? Tak to chociaż zdeklarujesz że dostałeś dożywocie, jednak ze względy na część człowieczeństwa czujesz jakąś potrzebę pomocy komuś. Nie można całymi dniami siedzieć i wszystko dla mnie, wszystko moje. Na pewno wojna nie zniszczyła ludzkiego sumienia i poczucia obowiązku/pomocy komuś. Tak na razie. Nie obrażajcie się, i nie myślcie że ja nie popełniam błędów. Popełniam i to aż wstyd jakie. I nie potraktujcie tego jako smętne kazanie. Wynieście coś z tego, a będzie wam się lepiej grać.
Pozdrawiam Hertion
 
__________________
Kiedy rodzisz się, nawet góry toną we krwi...

I nastał czas że wylał Hades!!!
Hertion jest offline