Cytat:
Mam, więc taką propozycje, czemu przygody by nie umieścić w mieście bardziej podobny do twojego wyobrażenia. Proponowałbym, Marienburg,
|
Cytat:
Umieścić można też w którymś z księstw granicznych wymyślonym przez ciebie na potrzeby gry, możesz nazwać je nawet Nowym albo Lepszym Brionne i będzie wszystko w jak najlepszym porządku.
|
Cytat:
Hellian zasugerowałem ci już bardzo dobrą lokalizacje gdzie żadni puryści nie mogliby ci nic zarzucić.
|
Cytat:
Księstwa Graniczne powstały właśnie z myślą, aby można było swobodnie wepchnąć tam właśnie własne kreacje i nikt by ci nie zarzucił, iż jest to nieprawdą. (...) Samo księstwo zaś mógł założyć jakiś z rycerzy, którym leżało na sercu dobro ludności.
|
Służę. Mam nadzieję, że zgadzamy się, że zmiana lokalizacji przygody jest zmianą scenariusza?
Od początku jestem zwolennikiem tezy, aby zakończyć tę jałową dyskusję i powrócić do tematu wątku. Pozwolę sobie niniejszym znów o to zaapelować.
Hellian: ilu graczy potrzebujesz minimum?