Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-03-2008, 20:46   #50
Cedryk
 
Cedryk's Avatar
 
Reputacja: 1 Cedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputację
Sigfryd stanął na podwórcu nie zwracał zbytniej uwagi na transport. Usłyszawszy kajanie się sługi wrzucił swoje rzeczy na wóz poczym usiadł na koźle przy woźnicy, czyli w najbardziej wygodnym miejscu.

- Wybaczam ci wszak to nie twoja wina. – poczym uśmiechną się wyrozumiale oparłszy swój trójząb o ławkę obok woźnicy.
- Znaczeni bardziej interesuje mnie jakość statków, na których pływam i zapłata. Zresztą nie jestem szczurem lądowym, aby się rozbijać w powozach, a konno nie umiem, więc nie przejmuj się tyle tylko opowiedz, co wiesz o zadaniu, jakie ma dla nas twój pan, bo pewnie coś słyszałeś.

Wóz trząsł tak bardzo jak to powinno być na trakcie. Kapłan w myślach przeklinał, wolałby płynąć starą łajbą poprzez burzę niż mieszkać stale na ladzie i przy każdej podróży doznawać takich niewygód.
Mizerota posiadłości trochę zaskoczyła wybrańca Mananna. Lecz tego nie skomentował.

Gdy sługa się oddalił zwrócił się do swoich towarzyszy.

- Pozwolicie, iż ja będę negocjował lafę za naszą grupę w ten sposób uda się pewnie wynegocjować więcej. Tylko muszę wiedzieć, czym będziecie się zajmowali, ja będę nawigatorem i być może pierwszym, Artur może być drugim albo bosmanem. Lilawander będzie dawał nam wsparcie walkach swoją magią, a ty Jack, czym możesz się zajmować, co czyniłeś do tej pory, bo jak na razie o tobie wiem najmniej.
 
__________________
Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę.
Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem.
gg 643974
Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975

Ostatnio edytowane przez Cedryk : 25-03-2008 o 22:59.
Cedryk jest offline