Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-03-2008, 15:11   #22
Johan Watherman
Moderator
 
Johan Watherman's Avatar
 
Reputacja: 1 Johan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputację
Z technokratycznego punktu widzenia. Mistycyzm. Dobrze, trup który mówi, porusza się oraz może zabić sercem jeśli zechce. Ponadto są łowcy którzy maja w zamiarze badać nadnaturalne stworzenia.
Ja jednak będę się przychylał do spojrzenia podług Maga gdyż... magowie zawsze byli najlepiej poinformowani i łatwo oraz przyjemnie definiuje się inne istoty metafizyką magy.
W żywych organizmach kwintesencja przepływa swobodnie, w rzeczach martwych gromadzi się. A wampiry? Nie tyka ich ona i muszą ją pozyskiwać z krwi, może być u nich stojąca lub płynąca. Tak systemy definiują na swe potrzeby lecz potrzeba maga jest prawda. Mag może nic nie wiedzieć o przedpotopowcach, lecz o niszczącym działaniu wampirzej krwi na avatara, możliwości przewiania więzów krwi oraz o tym że wampiry są wyrwane z wielkiego cyklu zdaje sobie sprawę. Wilkołak powie że wampir jest sługą żmija, mag może się zastanawiać nad jego powiązaniem z entropią której uosobieniem w metafizycznej trójcy jest podług garu żmij.
 
__________________
Otium sine litteris mors est et hominis vivi sepultura.
Johan Watherman jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem