Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-03-2008, 14:16   #119
Cedryk
 
Cedryk's Avatar
 
Reputacja: 1 Cedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputację
Giles widząc zamieszanie na wozie zakrzyknął do Joseph’a.

- Mają jakieś problemy – poczym spiął konia. Blanszard cały dzień wstrzymywany przed galopem, szturchnięty piętami, wyrwał daleko, odsadzając się na krótkim odcinku konia żołnierza.

Giles szybko zorientował się w sytuacji zobaczywszy w niedźwiedzia.

- Zgońcie go tylko z wozu, a ja już go przepędzę, lepiej nie zabijać żadnych zwierząt w tym lesie. – zawołał uprzedzając zamiary towarzyszy.

„Wszak, każde z tych zwierząt kiedyś może zostać wysłannikiem Pani.”

[ukryj=Mortarel]Jeśli wóz jest odkryty Giles podjeżdża i kopią zgania niedźwiedzia z wozu, a następnie za pomocą stojącego na zadnich nogach Blanszarda i kopią odgania go w las starając się nie zranić, lecz jeśli miałby zadatkować konia lub kogoś i ranić zabija niedźwiedzia.[/ukryj]
 
__________________
Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę.
Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem.
gg 643974
Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975

Ostatnio edytowane przez Cedryk : 25-03-2008 o 22:23.
Cedryk jest offline