- ZABRALI?! – krzyknął prawie równocześnie ze słowami Marko, powstrzymał się jednak przed skręceniem mu karku. – Dobrze, wejdźmy – powiedział przez zęby.
W jego umyśle rodziło się tysiąc sposobów na skrzywdzenie Marko przy pomocy obiektów znajdujących się w domu, łącznie z samymi pokojami.
__________________ "Precz z agresją słowną!
Przejdźmy do czynów!" - Labalve |