Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-03-2008, 14:00   #24
Nimsarn
 
Nimsarn's Avatar
 
Reputacja: 1 Nimsarn nie jest za bardzo znanyNimsarn nie jest za bardzo znanyNimsarn nie jest za bardzo znanyNimsarn nie jest za bardzo znanyNimsarn nie jest za bardzo znanyNimsarn nie jest za bardzo znanyNimsarn nie jest za bardzo znany
Dzieciak słysząc ojca na zad się zawinął, jakoby czarta jakiegoś w kącie ujrzał. - Wybaczcie państwo młody on jeszcze siano we łbie ma - giął się w ukłonach szynkarz, za kontuar się chowając - Podać, co jeszcze? Balie napełnić? - Odpowiedzi czekał struchlały za beczkami z piwem.
Towarzystwo jednak zainteresowanie już osobą jego ni jakiego nie przejawiało, raźno kierując się ku stojącej przy szynku postaci. Ledwo jednak zakapturzony podszedł do opartego o kontuar mężczyzny, gdy ten tknięty, jaką siłą niewidzialną z łoskotem na podłogę się zwalił. Co widząc karczmarz nerwowo cisnął szmatą na kontuar i drżącymi z emocji ustami wymamrotał, ku drzwiom kuchni się cofając - To ja ten... Tego... Po pomoc poślę... Zulka! - po czym szybko za próg czmychnął.
Nastałą ciszę przerwało nagłe głośne chrapanie leżącego u stóp męża.
 
Nimsarn jest offline