Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-03-2008, 20:06   #303
Scarlet
 
Reputacja: 1 Scarlet to imię znane każdemuScarlet to imię znane każdemuScarlet to imię znane każdemuScarlet to imię znane każdemuScarlet to imię znane każdemuScarlet to imię znane każdemuScarlet to imię znane każdemuScarlet to imię znane każdemuScarlet to imię znane każdemuScarlet to imię znane każdemuScarlet to imię znane każdemu
Calien powoli otwarła oczy. Delikatne światło wpadające przez małą kratę oświetliło wnętrze lochu.Poznała te lochy. Nie dawniej jak wczoraj sam Maxymilian pomógł im opuścić to więzienie, a teraz znów tkwią w tym samym miejscu. Nieopodal kobiety przykuty do ściany stał Joachim. Czarodziejka próbowała poruszyć ręką, ale kajdany skutecznie uniemożliwiały jej ruch. Spojrzała na towarzysza , którego twarz ociekała krwią.

Musiałam być bardzo wycieńczona...Nie pamiętam jak się tu dostaliśmy


- Jesteś cały Joachimie?
- kobieta zapytała ledwo słyszalnym głosem- Nie wiem jak się tu znaleźliśmy, nie wiele pamiętam...- Calien szeptała drżącym głosem- Wydostaniemy się stąd. Nie wiem, dlaczego Felix to zrobił, ale zawiodłam się na nim.
 
__________________
Didn't you read the tale Where happily ever after was to kiss a frog? Don't you know this tale In which all I ever wanted I'll never have For who could ever learn to love a beast?

Ostatnio edytowane przez Scarlet : 28-03-2008 o 20:10.
Scarlet jest offline