Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-03-2008, 21:07   #57
Eliasz
 
Eliasz's Avatar
 
Reputacja: 1 Eliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputację
Radość z powodu stanicy wygasła niemal tak szybko jak się pojawiła. Otwarte wrota, ani śladu życia, Felix zaczynał mieć nieciekawe przypuszczenie. Wszyscy dotarli tu na skraju wytrzymałości, a oaza bezpieczeństwa okazała się być zwykłą fatamorganą. „Przynajmniej będzie można się ogrzać i choć odpocząć przed chłodem i wiatrem” – pomyślał próbując się pocieszyć. Włożył wiele pracy i wysiłku, aby uleczyć wszystkich żołnierzy, warunki jednak nie sprzyjały leczeniu. Ciągły mróz i zimno wręcz pogłębiły zły stan kamratów, pomimo to Felix nie tracił nadziei, kora z brzozy dość dobrze spisywała się w tych warunkach, w każdym razie była lepsza od niczego. Niestety zima nie pozwalała odszukać ziół a jego zapasy właściwie niemal już zupełnie stopniały.
Ostrożnie wraz z innymi wjeżdżał do stanicy obserwując co tu się stało i co pozostało…
[Rzut w Kostnicy: 81] [Rzut w Kostnicy: 22][Rzut w Kostnicy: 30][Rzut w Kostnicy: 72][Rzut w Kostnicy: 88][Rzut w Kostnicy: 99][Rzut w Kostnicy: 14]
 

Ostatnio edytowane przez Eliasz : 28-03-2008 o 22:14.
Eliasz jest offline