Białogłowa
- Ja wiem, że mój ojciec jest bardzo poważnie chory! Już od tak dawna próbuję go wyleczyć, ale nie potrafię znaleźć sposobu. Panie, jeśli pomożesz w uzdrowieniu jego ciała i duszy, to on wynagrodzi cię sowicie, podaruje ci co tylko zechcesz, zrobi dla ciebie wszystko! Tylko błagam, pomóż mu, szlachetny panie... - w jej oczach pojawiły się łzy, które zaczęły spływać wielkimi kroplami po policzkach. Venefica
- Nazywam się Venefica My'fern. To nie jest mój władca, żadnego z nas. - półelfka pozostawiła gwiazdkę na swoim miejscu - Jesteśmy tu przypadkiem. Zwiedzaliśmy cały zamek, ale nie zauwazylismy tu obecności nikogo innego prócz nas. Nikogo zywego... Jeden z naszych kompanów odłączył się od nas, czy nie widziałes go gdzieś panie? |