Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-04-2008, 21:50   #42
Maju
 
Maju's Avatar
 
Reputacja: 1 Maju jest godny podziwuMaju jest godny podziwuMaju jest godny podziwuMaju jest godny podziwuMaju jest godny podziwuMaju jest godny podziwuMaju jest godny podziwuMaju jest godny podziwuMaju jest godny podziwuMaju jest godny podziwuMaju jest godny podziwu
Gdy już wszyscy byli po drugiej stronie "toru przeszkód" i zdążyli wziąć noże z blatu , nagle podłoga pod nimi się rozstąpiła i wpadli do ciemnego tunelu. Jako pierwsi wpadli Mike Seraya i Timothy. Na nich zlecieli Thomas , Jacob i Ippon. Tunel śmierdział ściekami i ... czymś nieludzkim. Był szeroki na trzy osoby , a podłoże... było lepką substancją. Pewne odcinki były pokryte kałużami wody. Nim zdążyli wstać sufit za nimu się zatrzasnął , pozostawiając ich w półmroku korytarza. Usłyszeli dziwny dźwięk dochodzący z dalszej części korytarza. Po chwili z cienia wyłoniły się dwie postaci z piekła rodem. Poruszały się na czterech kończynach , z czego dwie przednie przypominały ostre brzytwy. Ich ciało było pokryte brązowym pancerzem ich oczy bez źrenic miały kolor żółty i i beznamiętny. Ich imponujących rozmiarów żuchwy były wypełnione ostrymi jak szpilki zębami. Przypomnieliście sobie wtedy... Zergi... całą masa zergów... i plecha... wszędzie plecha... to na czym stali teraz to też była plecha... już kiedyś z tym walczyliście.. ale nigdy na noże.... przypomniały im się latające monstra , siejące zniszczenie i chaos. Rój.... Cały rój paskudnych monstrów. Setki wspomnień uderzyły ich w ułamku sekundy. Nóż w ich rękach dawał wam nieco większe szanse niż w poprzednim starciu , lecz wąski korytarz uniemożliwiał im ucieczkę... musieli walczyć... lub zginąć.


 
__________________
Here we stand, bound forevermore we're out of this world ,until the end...Here we are, mighty, glorious
At The End Of The Rainbow with gold in our hands...
Hammerfall - At The End Of The Rainbow

Ostatnio edytowane przez Maju : 04-04-2008 o 07:02.
Maju jest offline