Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-04-2008, 18:21   #37
Michalius
 
Reputacja: 1 Michalius jest na bardzo dobrej drodzeMichalius jest na bardzo dobrej drodzeMichalius jest na bardzo dobrej drodzeMichalius jest na bardzo dobrej drodzeMichalius jest na bardzo dobrej drodzeMichalius jest na bardzo dobrej drodzeMichalius jest na bardzo dobrej drodzeMichalius jest na bardzo dobrej drodze
Mój nauczyciel fizyki (Liceum) jest nauczycielem starej daty. Bardzo starej. Znaczy się uczy fizyki już od tak 50 lat, jest już na emeryturze, ma za sobą stanowisko dyrektorskie, a teraz dorabia do emerytury [A dorobił się - czarne BMW]. Czasami jednak potrafi puścić teksty lepsze od świeżego narybku:

"Jeżeli to jest kąt prosty to ja jestem ministrem spraw niepotrzebnych!"

"pytam sie ciebie o [termin jakiś] a ty mi mówisz że ptaszek"

"nie mów mi że dom to trawa"

"Znacie słynne słowa naszego wieszcza narodowego, Mickiewicza:"sięgaj tam, gdzie wzrok nie sięga", ale nie na klasówkach"

Przy opisywaniu jakiegoś wykresu i wyjaśnianiu nam zagadnienia jak można mnożyć czas i prędkość (czy coś podobnego) - "(...)Bo wiecie przecież, że żyrafa * helikopter = tramwaj"

Gdy nawiązuje do czegoś, co powinniśmy znać z gimnazjum (a i tak na lekcji powtórzymy) - "w przedszkolu, nauczyli cię..."

Do uczennicy która zgubiła kartkę z zadaniami:
"-Więc jak poradzisz sobie?
-Tak panie profesorze
-No widzisz... To jesteś radziecka, jak sobie poradzisz"
 
__________________
if (Youre_Happy && You_Know_It)
{
Clap_Your_Hands;
}
Michalius jest offline