Polana, obszar niedaleko Karakury. Mała polanka, na której wiatr porywał do tańca małe listki. Wiosenny wiaterek, który swymi powiewami muskał zieloną, młodziutką trawkę polany. To piękne miejsce przerodziło się w pole... Pole do bitwy, która rozgorzała pomiędzy Shinigami a Hollow. Miruga Koji
Podbiegłeś do jednego z Gilianów. Menos spojrzał na Ciebie i już miał Cię uderzyć ręką gdy pojawiłeś się obok jego głowy i wystrzeliłeś Byakurai'a. Biała błyskawica rozbiła się o maskę Menos Grande. Pusty zachwiał się i przewrócił, zwalając pobliskie drzewa. Jednak cios był za słaby i tylko rozwścieczył Gilliana, który mozolnie zaczął się podnosić. Nie czekając pojawiłeś się koło drugiego Pustego i ciąłeś go w maskę. Cięcie było płytkie i zostawiło sporą szramę na masce. Kontem oka zauważyłeś, że doskoczył do Ciebie oficer Dziesiątki, Ósemki i Trzynastki. Ayane Wang
W Twoim kierunku ruszyło kilka mniejszych Hollow. Jeden, pierwszy, przypominał wielkiego smoka/węża, którego unieruchomiłaś. Następnie uderzyłaś podwójnym lotosem. W ten sposób skasowałaś kilka mniejszych Pustych. Zauważyłaś że do pomocy skoczył Ci oficerowie. Wszyscy prócz oficera Jedenastki, Ósemki, Trzynastki, Dziesiątki i Piątki. Kazemaru Toushi
Szybkim cięciem oczyściłeś duszę Hollow'a i odesłałeś do Społeczności by po chwile zrobić to z kolejnym Pustym wbijając miecz po samą rękojeść. Tuż za Tobą przeleciało kidou Ayane, niszcząc Pustych za Tobą. Spojrzałeś sie na resztę, która rzuciła się do walki.
Tymczasem Jun walczył z Adjuhasem. Walczył zacięcie. Okładał Pustego mieczem, który bronił się swoimi łapskami. Asai blokował jego ciosy przy pomocy sayi jak i Zanpakutou. Widzieliście jego wyraz twarzy. Uśmiechał się. On się bawił. Z każdym ciosem, z każdym cięciem jego uśmiech poszerzał się. Dało się usłyszeć ryk Adjuhasa. Machnął łapą zbijając natrętnego Shinigami gdzieś w krzaki. Po chwili Asai znów biegł w stronę Pustego. |