Gerda
- Pusta?- powtórzyła nieco bezmyślnie po Torinie.
-Jak to pusta?? - Gerda nie kryła zdumienia, z trudem ściszając głos. -Tam musi coś być, tylko pewnie po ciemku nie widać... Musimy ją - spojrzała na Torina- no tak, musimy ją pożyczyć.
Gerda zamilkła. Była przekonana, ze w skrzyni musi coś być. Inaczej figurka nie okazywałaby takiego strachu. Coraz częściej łapała się na tym, że myśli o niej jak o żywej istocie. Szukała nawet w myślach jakiegoś dobrego imienia...
__________________ "Było tak zimno, że gdyby termometr był o cal dłuższy, zamarzlibyśmy na śmierć".
Mark Twain |