Mysłe że to podobny syndrom, jaki występuje w dużej częsci gier fpp, z tym cały dzwiganiem broni dla całego plutonu:P
Ale bardziej prawdopodobne jest, że mieli drugio pick-up'a który woził z a nimi amunicje. Yakcyll, napisz jak to upakowaliście na wóz!
__________________ Mroczna wydawnicza małpa przedstawia Gindie, czyli wydawnictwo fabularnych gier karcianych.
Uuuk. |