Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-04-2008, 08:56   #82
Mettalium
 
Mettalium's Avatar
 
Reputacja: 1 Mettalium wkrótce będzie znanyMettalium wkrótce będzie znanyMettalium wkrótce będzie znanyMettalium wkrótce będzie znanyMettalium wkrótce będzie znanyMettalium wkrótce będzie znanyMettalium wkrótce będzie znanyMettalium wkrótce będzie znanyMettalium wkrótce będzie znanyMettalium wkrótce będzie znanyMettalium wkrótce będzie znany
- Tak się składa panowie, że nie za dobrze znam się tych niebiańskich świrach zamarynowanych w esencji dobra. Może któryś z panów zechciałby mnie oświecić... Czy ten okaz anatomicznie bardzo jest podobny do człowieka? Z chęcią przekonałbym się o tym na własne oczy, choć obawiam się, że wtedy niewiele pozostałoby z naszej małej karty przetargowej.

Po tym jak czarodziej wytłumaczył Sephirothowi zawiłości anatomii niebiańskich świrów, oraz przeprowadził małą wymianę zdań z Alsenuemorem, latająca szata zadała pytanie. Pozornie niewinne, jednak wywołało ono u maga pewne uczucie, którego bardzo nie lubił - poczucie porażki.

- Jak dla mnie zanim postanowimy, co zrobić z tym niebianinem, warto przeprowadzić na nim pewien mały eksperyment. Może Pan Euxin zna jakieś zaklęcie, które potrafiłoby prześledzić wspomnienia tego niebianina? A może nawet zna jakiś czar, który mógłby te wspomnienia zmienić?

Z twarzy Venefi’cusa na kilka sekundę zniknął uśmieszek, który zazwyczaj tam rezyduje. Euxin bardzo dobrze znał zaklęcie, o jakim wspominał Sephiroth. Zaklęcie, które potrafiłoby prześledzić wspomnienia niebianina i trochę w nich namieszać… ba, mogło by nawet zrobić z umysłu aniołka rasowego orka. Jednak owe zaklęcie posiadało jedną wielką wadę. Wadę, która niezmiernie irytowała człowieka i wykluczała użycie czaru. Czarodziej po prostu nie był w stanie go rzucić. Za każdy razem, gdy próbował pochwycić je swoim umysłem i umieścić w pamięci, ono bezczelnie mu się wymykało. Człowiek westchnął, przywołał z powrotem uśmiech i odpowiedział Egzekutorowi.

- To zależy jakie dokładnie wspomnienia chcesz prześledzić. Nie jestem mackogłowym, ani nawet psionikiem, by wdzierać się w tak bezpardonowy sposób do czyichś mózgów. Jednak sądzę, że za pomocą kilku iluzji i uroków z łatwością mogę przekonać naszego pierzastego przyjaciela, by sam nam opowiedział co też kryje się w zakamarkach jego umysłu. Z ich zmianą będzie jednak większy problem… Jest to możliwe jednak ogranicza się jedynie do pięciu minut wspomnień, jeśli ci to nie wystarczy trzeba będzie zawołać jakiś specjalistów od tego typu rzeczy… Cóż, jak nie będziemy mieli pomysłu co z nim zrobić, zawsze możemy go wymienić za jakiegoś psychola-pionka jakich pewnie pełno w niebiański lochów.
 
__________________
To była długa (i kosztowna) awaria...
Mettalium jest offline