Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-04-2008, 11:24   #21
Bulny
 
Bulny's Avatar
 
Reputacja: 1 Bulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputację
Droga była nudna i monotonna. Jak na pustyni, tylko że wszędzie było biało, i cholernie zimno. Taki krajobraz niezbyt pasował przyzwyczajonemu do ciepełka Bakerowi. Warunki swoją drogą, a zarobek swoją drogą. Można było się poświęcić, żeby zarobić trochę gambli. Po jakimś czasie przymulonej jazdy na śniegu, w błocie i po lodzie, monotonny krajobraz zmącił jakiś budynek w oddali. Zafascynował nieco perkusistę. Po podjeździe pod bunkier, wykonanym przez dziewczynę, Malcolm wyszedł z samochodu pełen podziwu dla jej umiejętności. Nie czeto miał okazję widzieć kobiety dorównujące w prowadzeniu wozu Fieldstone'owi. Wszystko to odbywało się bez słowa, ale ciszę, zakłócaną jedynie przez ryk samochodu zmąciły słowa perkusisty.
- No jak to co? Wchodzimy. - Chłopak wiedział jednak, że to może nie być przyjacielska wizyta. Tak więc wyciągnął zza pleców dwa kawałki drewna. Dopiero teraz okazało się, że osmalone kije, znajdujące się w kołczanie na plecach, to nie były zwykłe patyki. Raczej dwie części skręcanej włóczni, w środku której znajdował się pręt zbrojeniowy ze zrobionym gwintem, tak aby można było oba skręcić. Dodatkowo, po skręceniu, przesunął delikatnie pas z kaburą broni, by dobyć klamkę od razu, gdy tylko zajdzie potrzeba. potem przysunął sobie pochwę od miecza i zdjął łańcuszek zabezpieczający ostrze przed wypadnięciem z niej.
- Dobra. - Powiedział chwytając do ręki włócznię - Możemy wchodzić...
Potem wolnym krokiem zaczął brnąć przez śnieg w stronę wejścia do budynku. Ktokolwiek tam był, gdyby miał złe zamiary, pewnie zastrzeliłby wszystkich dziesięć minut temu. Więc albo dał się zaskoczyć, albo nie przeszkodzi mu wizyta trojga szukających wrażeń frajerów.
 
__________________
"Gdy Ci obcych ludzi trzech mówi że jesteś pijany to idź spać" - Stare żydowskie przysłowie ;)

Ostatnio edytowane przez Bulny : 13-04-2008 o 11:32.
Bulny jest offline