Jeśli Alander ma w zwyczaju dokonywać takich nadinterpretacji, to musi żyć w świecie zamieszkałym przez dziwolągi
Według mnie przeinterpretował mag rzeczywiście. Ze zwykłego zadbania i niechęci do brudu zrobił przewrażliwienie na punkcie wyglądu. Ze spokoju i milczenia zrobił straszną niepewność siebie.
Natomiast jest to twoja postać. Dopóki to tylko Alander się myli, a nie ty - wszystko jest w porządku.
Już zamykam japę
obce