Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-04-2008, 23:11   #18
Kelly
 
Kelly's Avatar
 
Reputacja: 1 Kelly ma wyłączoną reputację
Bowiem owa blondynka o imieniu Zocha
Była strasznym kawałem ogromnego śpiocha.
Próżno hrabia pod oknem swej wybranki głosił
Miłosne poematy, zmiłowania prosił,
By przerwała chrapanie, ku niemu spojrzała
Lecz dziewczyna noc całą zawsze mocno spała,
Niby królewna z bajki, a on zaś, niebożę,
Obserwował przez okno dziewczynę i łoże.
Żył nocą, w dzień ona, lecz karmił się nadzieją,
Że jednak u Jankiela wspólnie zaszaleją.
 

Ostatnio edytowane przez Kelly : 17-04-2008 o 07:18.
Kelly jest offline