Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-04-2008, 15:45   #446
Arango
Banned
 
Reputacja: 1 Arango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodze
Johann

No tak, piękna speluna.

Śmierdząca tanim piwem zestarzałym potem i szczynami. Towarzystwo też było niczego sobie.
I to właśnie martwiło mężczyznę.

Piękny i groznie wyglądający rapier mógł budzić pewien szacunek, jednak Johann nie sądził by ktoś wyzwał go tu na pojedynek, raczej przewidywał zwykłą karczemną burdę w ścisku i tłoku, gdzie używano stołków, butelek, pięści a czasem i zębów. A choć miał za cholewą schowany myśliwski nóż to "każdy heros dupa, kiedy wrogów kupa". A w takim "boju" raczej na Serafin i Wyszemira nie miał co liczyć.

- Kottel i Schung się zwali?

Cóż za dyplomacja pomyślał z przekąsem, ale sam musiał przyznać, że czasu mieli naprawdę niewiele, jeśli chcieli stąd cało wynieść swe... eee... powiedzmy głowy, więc trudno było o finezyjne podchody słowne.
A co tam - pomyślał ponuro - jak mnie tu zarżną to przynajmniej już nie będę musiał szukać tego cholernego Joachima.

- Ponoć lubili się dobrze zabawić i nie gardzili dobrym towarzystwem - rzucił niby od niechcenia.
 
Arango jest offline