Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-04-2008, 08:51   #48
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
W zasadzie nie pozostawało nic innego, jak ruszyć w drogę.
Dart wziął ze stołu mapę, a potem wyszedł z gospody. Stracił krótką chwilę na sprawdzenie stanu zapasów i pożegnanie się z Benem, a potem dosiadł wierzchowca. Sprawdził, czy wszyscy sa gotowi, machnął ręką na pożegnanie, a potem ruszył w stronę bramy, przez którą wiodła droga ku przeprawie.
Od czasu do czasu rozglądał się, czy nie zobaczy gdzieś starych adwersarzy, ale nigdzie ich nie zauważył. Jeśli ciągle się nimi interesowali, to robili to bardzo dyskretnie.

Pogoda była piękna i sprzyjała wędrówce.
Otaczająca ich przyroda cieszyła się z wiosny i dawała wyraz tej radości. Zapach kwiatów i świergot ptaków towarzyszyły wędrowcom umilając podróż. Jeśli, oczywiście, ktoś lubił słońce, błękitne niebo miejscami tylko ozdobione białymi obłoczkami oraz lekkie podmuchy wiatru.

Gdy przeprawili się przez rzekę Dart zawahał sie na moment. Nie był pewien, czy nie lepiej zatrzymać się na brzegu rzeki i dopiero rankiem ruszyć dalej.
Może lepiej by było pierwszy w nowym życiu samodzielny obóz rozbić bliżej ludzi - pomyślał.
Pod wieczór przy przeprawie z pewnością byłoby wiele osób i nocleg byłby bezpieczniejszy. Tyle, że do wieczora pozostawało jeszcze trochę czasu.
Uśmiechnął się lekko i nie dzieląc się z nikim wątpliwościami ruszył dalej.

Miejsce wśród drzew, wskazane przez Uru, wydawało się zachęcające. Joseph skinął głową.
- Wygląda całkiem nieźle - powiedział. - Jeśli w środku jest tak samo dobrze, to można skorzystać z tego miejsca.
Prawdę mówiąc i tak nie było widać w pobliżu nic lepszego.
Trzeba będzie sprawdzić okolicę, a potem wystawić warty - pomyślał. - I to podwójne...
 
Kerm jest offline