Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-04-2008, 15:47   #11
Dalakar
 
Dalakar's Avatar
 
Reputacja: 1 Dalakar wkrótce będzie znanyDalakar wkrótce będzie znanyDalakar wkrótce będzie znanyDalakar wkrótce będzie znanyDalakar wkrótce będzie znanyDalakar wkrótce będzie znanyDalakar wkrótce będzie znanyDalakar wkrótce będzie znanyDalakar wkrótce będzie znanyDalakar wkrótce będzie znanyDalakar wkrótce będzie znany
Cytat:
Napisał Arango Zobacz post
No dobrze ale tak odbiegając nieco od głównego pytania jakie postawił Merill, nie wydaje wam się, że następnymi wojnami po Apokalipsie i okresie szoku będą właśnie wojny religijne ?
I to właśnie byłaby wojna "starych religii" z nową (akurat w powstanie takiej mocno wierzę) ?
Według mnie wojny religijne byłyby drugie, zaraz po walkach o w miarę niezanieczyszczoną wodę i żywność. Poza tym stare religie nie toczyłyby wojen, lecz dążyły do pokoju. Przynajmniej tak by postępowały te niezdeformowane religie. Natomiast w ich imię walczyłyby organizacje typu Al-Kaida. Zapewne każda przed apokaliptyczna religia miała by taką czarną owcę.
Bardziej wojownicze byłyby sekty i nowe religie, bo by musiały walczyć o przetrwanie wśród wielu sobie podobnych tworów.

Masz rację Lhianann. Religie czczące zdeformowaną naturę na pewno byłyby obecne, ale tak jak pogańskie kulty z przeszłości nie przerwałyby próby czasu. Na początku byłoby ich multum, ale jeśli ludzkość zaczęłaby się podnosić z kolan stopniowo zaniknęłyby.
Poza tym żaden z takich kultów nie zgromadziłby wielkiej liczby wiernych. Funkcjonowałyby one tak samo jak wyżej wspomniane przeze mnie sekty i właśnie do nich bym je zaliczył.

Zaznaczę że Fallouta nie znam (innych postapo zresztą też) i mówię o mojej własnej wizji świata po zagładzie.
 
Dalakar jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem