Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-04-2008, 09:45   #172
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
W tym, co mówiła Mama Gąska bez wątpienia było trochę racji. A może i więcej, niż trochę... Zwykle tak się nie odzywał. Ani do starszych, ani do młodszych.
"Pewnie coś z Bardzo Miłego Wilka na mnie przeszło" - pomyślał Kuba. - "Albo wyłazi ze mnie prawdziwa natura..."
Być może w świecie Ponurych Baśni znikała otoczka cywilizacji...

- Przykro mi, że poczuła się pani dotknięta - powiedział, gdy nagle obudzona resztka dobrego wychowania przezwyciężyła złość i urazę.

Odprowadził wzrokiem odlatującą Mamę.
"Mam talent do zdobywania wrogów" - pomyślał, przenosząc na moment wzrok z Mamy Gąski na Michasia, a potem ponownie z znikający w przestworzach punkt.

- Gdy stanę się wredny w stosunku do was - powiedział ponuro - to mnie zastrzelcie.
- I zakneblujcie mnie lepiej, gdy znowu kogoś spotkamy - dodał.

Bez wątpienia - gdyby był milszy, Mama Gąska nie zwinęłaby się tak szybko i być może odpowiedziałaby na kilka pytań...
 
Kerm jest offline