Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-04-2008, 11:27   #35
Glinthor
 
Reputacja: 1 Glinthor nie jest za bardzo znany
Lathandis zdębiał, nie był przyzwyczajony do takich zaczepek. Świat był znany z tego iż jest pełen szaleńców i oszustów. Już miał użyć siły perswazji by pozbyć się wiszącego na sobie jegomościa gdy ten sam odpadł od niego jednocześnie wpatrując się w twarz Elfa.

- Aleithar, tyle lat. Musisz mi wszystko opowiedzieć –

W momencie gdy mężczyzna złapał Tropiciela za rękę i zaczął ciągnąc w kierunku kapliczki Elf wyrzucił z siebie.

- Nie wiem Panie kim jesteś i nie znam twoich zamiarów ale wiedz, że nie lubię takich zachowań. Biorąc pod uwagę gdzie jesteśmy na razie nie zacznę burdy, zwróć uwagę na słowo na razie. Więc lepiej wytłumacz to co właśnie robisz i lepiej żebyś miał dobry powód –

Gdy dotarli do kapliczki człowiek wyrzucił z siebie stek informacji.
- Elfie, nie wiem jak się nazywasz, ale to, że jesteśmy razem w tym miejscu.......... –

Lathandis słuchał go uważnie, niedowierzając temu co słyszy. Kątem oka dostrzegł krasnoluda którego nękający go osobnik przywołał skinieniem ręki.

~ Jest ich dwóch, zaczyna się robić coraz ciekawiej. Ciekawe co zaraz zaproponują, może nocne spotkanie w jakiejś ciemnej uliczce? ~

Kiedy człowiek zakończył swój monolog, swoje trzy po trzy dorzucił jeszcze krasnolud w dość typowej jak dla tej rasy, sceptycznej formie.

- Tak jak już mówiłem nie znam cię, was i właściwie powinienem uważać was za szaleńców lub bandytów próbujących ograbić przyjezdnych. Wiele już widziałem i słyszałem na tym świecie by na niektóre sprawy patrzyć rozważnie, zwłaszcza jeśli zdarzają się one w mieście bo to słynie z tego.

Jednakże jest coś co mówi mi że powinienem dać wam jeszcze jedną szansę.

Proponuje spotkanie w zajeździe „Pod Brzozą” Tam będziemy mogli spokojnie omówić sprawę.


Tu Lathandis przestał mówić szeptem i dorzucił już głośniej

- Tak, to naprawdę niebywałe spotkanie, umówmy się tam gdzie zawsze, muszę troszkę odpocząć po podróży –
 
__________________
Co moze byc gorszego od maga chcącego zawładnąć całym światem?
Mag rzucający czary dla zabawy.
Glinthor jest offline