Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-04-2008, 20:57   #5
Kokesz
 
Kokesz's Avatar
 
Reputacja: 1 Kokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputację
Hazard był ucieczką przed wspomnieniami. Był ucieczką przed śniegiem, wiatrem i wszechobecnym mrozem. Marius chciał zapomnieć i dzięki grze w kości udawało mu się. Mimo wiosny, mimo wielu dni, które dzieliły go od wyprawy z goblińską watahą, wspomnienia wracały. Przypuszczał, że wracać będą przez resztę życia. Jak miał zapomnieć, gdy brak ucha przypominał mu o tym codziennie. Hazard pozwalał zająć mu myśli czym innym. Wygrywał i przegrywał, ale nie było to ważne. Grał chyba z każdym, jednak nie udało mu się zagrać z nowym nabytkiem swojego oddziału. W ramach uzupełnień jego towarzyszem broni został Vogel. Wydawał się on Tileańczykowi typem samotnika. Cezar nie darzył go takim zaufaniem jak innych członków swojej grupy zwiadu, ale na takie zaufanie każdy musiał zasłużyć.

Grał w kości z jednym z żołnierzy, gdy do obozu przybył Gerharda von Shreddsharf. Najemnik nie poznał go, nie wiedział kim jest. Inni żołnierze wiedzieli doskonale kim jest przybysz i szybko porzucili swoje mniej ważne zajęcia by zobaczyć generała. Marius kojarzył jedynie po części nazwisko von Shreddsharf. Nie znał szczegółów jego dokonań, lecz Imperialiści uważali go za bohatera.

Słuchając rozkazów kapitana Ostrerny zastanawiał się czym ten generał musiał sie zasłużyć by eskorta jego osoby miała być uważana za taki honor i zaszczyt. Postanowił sie tego dowiedzieć. Nazajutrz spakował się i przygotował swój ekwipunek tak jak przed każdym wyjściem z obozu. Widząc Feliksa podszedł do niego i zapytał:

- Nie jestem z Imperium i mówiąc szczerze to nie wiem dokładnie czego dokonał ten generał. Uważacie go za bohatera i podobno eskortowanie go jest dla was dużym zaszczytem. Czy możesz coś mi o nim powiedzieć?
 
__________________
Nic nie zostanie zapomniane,

Nic nie zostanie wybaczone.
Księga Żalu I,1
Kokesz jest offline