Podczas gdy całą drużyna w chaosie zajmowała się zatrutą elfką , każdy na swój sposób , Ferin poszedł na zwiad. Kilka kroków dalej , kiedy towarzysze zniknęli mu z oczu , uczucie bycia obserwowanym nasiliło się. Co gorsza , krasnolud zaczął słyszeć dziwne szepty dochodzące z , wydawałoby się , wszystkich stron.
Serce wojownika zaczęło bić szybciej , pompując adrenalinę do każdej komórki jego ciała. Chwycił mocniej topór , nie będąc pewnym czego ma się spodziewać. Szept chwilowo przybrał wyraźną formę i zrozumiałe brzmienie. Głos ten wydał się Ferinowi kobiecy. Mówił jedno zdanie powtarzane kilkakrotnie : - Uwolnij mnie
Po czym znikł zupełnie. Krasnolud po chwili wahania poszedł dalej. W pewnym momencie krzewy , przez które przedzierał się rozrzedziły się i wrócił na plażę z której przybyli. Ku swojemu wielkiemu zaskoczeniu , na brzegu zobaczył orka ubranego w czerwone szaty , pokryte czarnymi runami . Niespodziewany gość przykucnięty przyglądał się śladom , które pozostawił Ferin , wraz ze swoimi towarzyszami. Oczy orka płonęły demoniczną czerwienią. Miał mały jak na orka nos i ogromną szczękę. Był łysy , a na głowie miał wytatuowany znak. Ferin znał ten znak z licznych potyczek z warlockami. Klan Płonącego Ostrza.
Warlock zauważył osłupiałego krasnoluda , po czym szybko uniósł się i zaczął wypowiadać jakieś zaklęcie. Nim Ferin zdążył zareagować w jego stronę wystrzeliła kula , która wydawała się być zrobioną z cienia.
Po wszelkich , różnorodnych zabiegach mających na celu wyleczenie elfki , jej stan ustabilizował się , jednak Earwene leżała na piasku półprzytomna.
Byli dość daleko od Ferina , więc nie słyszeli tego , że ma kłopoty. Byliście głodni i wyczerpani. Lekarstwo Shar`hula zaczęło działać i towarzyszka zaczęła odzyskiwać świadomość. Mablung padł wyczerpany swoim zaklęciem na piasek , dysząc ciężko. Rana Elfki zasklepiła się pozostawiając tylko ranę po "środku dezynfekującym"
Cargahten zauważył , że pająk nie wygląda jak każdy inny. Był większy , a z jego odwłoku sączyła się żółć.
__________________ Here we stand, bound forevermore we're out of this world ,until the end...Here we are, mighty, glorious
At The End Of The Rainbow with gold in our hands... Hammerfall - At The End Of The Rainbow |