Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-10-2005, 18:39   #14
Darken
 
Darken's Avatar
 
Reputacja: 1 Darken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumny
Hmm.
Oczywiście, dowolność korzystania z podręcznika jest olbrzymia. W koncu kiedy płacimy te 50-110 złotych to wolno nam robić co śie nan podoba.
Jednak temat tej rozmowy to odpowiedz na pytanie czy lepszy jest podręcznik "encyklopedia" czy "z ozdobnikami"

Teraz wypowiem się jednak co sam o tym myśle do konca.
Wole gdy podręcznik tworzy klimat. Opisuje oczywiście potrzebne mi rzeczy ( bo w przeciwnym razie co to byłby za podręcznik :question: ).
Lubie gdy podczas czytania pomysły same cisną się do umysłu.
Lubię chwycic podręcznik i przeczytać go jednym tchem.
Na początku stwierdziłem że szanuje podręcznik zapomnianych krain. Bo to encyklopedia. I to jest zaleta.
Spójrzmy prawdzie w oczy: Gdyby ludzie twierdzili że światy dd lub mechanika d20 jest do ....
To nie kupowali by tych podręczników. Zwłaszcza że człowiek po pewnym czasie napewno sprawdzi inne podręczniki. I tutaj gracz dd jednak woli zostać.
Po czesci wynika to chyba ze sposobu pisania takiego świata jak FR [opieram się na nim, innych jeszcze nie przeczytałem]. Ludzi prezentują styl "ładnie, ale gdzie tabelka tego stwora?"
Pheonix dobrze powiedzał: MG cała historię powiniem mieć gdzieś tylko dla siebie. Bo wygodne to jest :P
 
__________________
Mroczna wydawnicza małpa przedstawia Gindie, czyli wydawnictwo fabularnych gier karcianych.
Uuuk.
Darken jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem